niedziela, 30 września 2012

hmm. co nam się śniło?

nieee. nie mogę. ja tak Domi opowiadam, a ona do mnie że jej się to śniło:

że pan dajmy mu T..., chodzi ze mną. że pan P... się we mnie kocha, a pan K... jest moim najlepszym przyjacielem, i chodzimy sb po trasie. yeee. < 3

i najlepsze? trzy dni temu miałam taki sam sen, tylko że zamiast spacerować to sb siedzieliśmy wokoło takiego stoliczka okrągłego ; d


1 komentarz:

Ładnie proszę o komentarzyyk. ; d