Prezenty? Tak prezentyy!
S6300 . No i oczywiście pomatkę do ust od młodego. Dużo słodyczy i trochę pieniędzy. Niestety podzieliwszy się z Toffem opłatkiem, życząc mu, aby przemówił, wtedy jego problemy razem rozwiążemy (kto go zna ten zrozumie), ale byłam na pasterce. Ale i może dobrze? Jak by się rozgadał to by nam nocy brakłoo . ;d;d
takk xd gadalby i gadal ^ ^
OdpowiedzUsuń