wtorek, 21 lipca 2015

Kiedy będę duży to chcę mieć u stóp cały świat.

Znów przeglądając Pinkę znajduje coś interesującego. Załączę na bloga, bo krój wydaje mi sie na tyle fajny, że mogę go kiedyś wykorzystać.
Zapłaciłam dziś na indeks i takie różne. Poznań przyjechał. Szkoda, że to tylko małe dzieci, ale nie szkodzi. Też powinno być fajnie : D
Dalej sobie tak Pinkę poprzeglądam. Wgl to zakupiłam już "kartkę" 100cm x 70cm największą jaką dotąd zakupiłam. Zrezygnowałam póki co z wioski skrzatów na rzecz dwóch tańczących skrzatów. Mam trudności z farbami by nie było widać zacieków, bo próbuje dopiero tworzyć akwarelami. Ale jakoś improwizuje. To się żegnam. Dobranoc :D

piątek, 17 lipca 2015

Kto ciebie ukochać będzie umiał?

Rozpustny sen widziałem
Żeśmy w jednym łóżku
Spojeni ciało z ciałem
Ale tym snem najśmielszym
Twej dumy nie urażę, o nie


Nie mam za wiele czasu i ochoty by zrobić dłuższy wpis. Muszę się też spieszyć na dwór.
Od dwóch dni czytam 50 twarzy Greya. Większość opinii na temat tej książki (przynajmniej po przeczytaniu 1/3 książki) wydaje się mylna. Dokończę i ocenię.
Najdłuższe wakacje jakie mam stają się najgorszymi jakie kiedykolwiek miałam. Te które poświęciłam na oglądanie anime wydają mi się bardziej przymilne. Nie mam z nich nic co bym mogła zapamiętać. Czekam aż się skończą... nie mam z kim ich nawet przeżyć. Prócz kilku dzieciaków, które niestety mają dużo mniej lat niż ja. Ale nie zawsze będzie dobrze. Poczekam. Skończą się, to może zrobi się lepiej, prawda ?





Tu pochwalę wskazany produkt. Podkładka na biurko ze zdjęcie. ok 50x30? za jedyne 15 zł w Auchan. Warto Warto ! :D :D

poniedziałek, 22 czerwca 2015

22.06

Trochę źle się czuję, ale nie szkodzi. Dzisiaj znowu zacznę oglądać GoT'a, bo mam z kim :D


Tyle radości w jednym dziecku. Za dużo ludzi mi źle życzy. Nie szkodzi.

KING OF THE NORTH. Już niegdyś pojawił się tutaj, to nie będę powtarzać wpisów.

Jak skończę pierwszy sezon to może napiszę krótką notę o odczuciach, gdy ogląda się kolejny raz. Wspomnę, że jestem w trakcie Tańca ze Smokami (II). Pozdrawiam

sobota, 20 czerwca 2015

20.06


Ostatni post w lutym. Nie mam czym się podzielić, więc siedzę cichutko.
Pogoda mi nie odpowiada.
Te najdłuższe w życiu wakacje. Nic specjalnego.
Pada deszcz.
Próbuje kreatywnie zorganizować sobie letni czas. Nie wiem czy warto. Ale można : )

środa, 14 stycznia 2015

środa, 7 stycznia 2015

07.01

Wróciłam do szkoły po przerwie świątecznej. Oczywiście nie byłam na to kompletnie przygotowana mentalnie i na pierwszej lekcji rozbolał mnie brzuch z wrażenia. Czułam się jak dziecko pozostawione w dużym mieście, w którym ludzie mówią innym językiem. Pod koniec były jedne z lepszych lekcji i mogłam się odnaleźć. Mimo to, jutrzejsze lekcje pewnie znowu mnie wprowadzą w taki stan: pełen strachu. Chyba trochę niedobrze jest tak patrzeć na instytucję szkoły, gdzie mówiono mi, że spędzę niezapomniane chwilę. Ale kiedy przekraczam próg tego budynku, jedyne co mam w głowie: chcę do domu. Czuję się z tym jak nieokrzesane dziecko, które może tylko narzekać i nie ma nic do zaoferowania.

Odchodząc od tych bzdur. Jestem w połowie Chihayafuru II i po zakończeniu napiszę komentarz do tego. Pierwsza część uzyskała na moim MAL'u 9 punktów. Mogłabym nawet pokusić się o 10, ale wytłumaczenie dla mojego wyboru będzie dostępne w ciągu kilku dni. Pewnie będę już tylko pisać komentarze do anime, bo to chyba jedna z niewielu rzeczy na których się znam.

Korzystając już z okazji, może wstawię jakąś ciekawą ilustrację. : )

sobota, 3 stycznia 2015

03.01

Wpis początkujący nowy rok. Nie bardzo miałam ochotę wracać do bloga, jednakże ostatnio zapełniając w bardzo szybkim czasie MAL'a nie mam co zrobić z własną opinią o danych anime. Po części również do dalszej pracy motywują mnie blogi koleżanek, które zdobywają wielu czytelników. Dodatkowa sprawdzając ostatnią aktywność dotyczącą bloga, stwierdzam, że liczba wyświetleń za ten czas (w którym nic nie zapisywałam) ciągle wzrastała. Dlatego, co jakiś czas wejdę i czymś nowym się podzielę. Najczęściej będą to pewno grafiki, jako wielbiciel mangi i anime nie będę od tego stronić. :D


Poruszę dzisiaj kilka tematów, skoro mam czas. No prawie, przecież matura, do której jeszcze się nie uczę. Czas najwyższy..
Ale nie o maturach, tylko o Świętach :D Czas gości i domu pełnego rodziny. Ciężkie chwile, ale zawsze niosące w sobie coś dobrego.
Najwięcej oczywiście radości wnoszą sklepy. Doszło do sytuacji, że szybko musieliśmy dokupić prezenty. Tak ciężko było dostać się do działu z zabawkami. Do gier planszowych nie było możliwości. Czyste szaleństwo, nauka na przyszłość.
Jednakże, ja swój prezent otrzymałam i podzielę się nim:

Duży od rodziców, lew od kolegi. Bardzo miło :D
Do jutra.