środa, 2 maja 2012

Czytane - "Pieśń Lodu i Ognia . Gra o Tron"

[ skoro mam już czytnik to zdobycie tekstu to nie problem, co? ]

Więc zaczynam znaną już chyba wszystkim tutaj sagę R.R.Martina. No cóż. Różni się trochę od książki, nie przeczę xd. No i nie było tylu "drastycznych" scen, tak jak w filmie >.< Ale dla zrozpaczonych tym faktem, to też się coś znajdzie. ; dd

No i w książce jest większy nacisk na symbol wilkorów [ i jeleni ]. Ale to lepiej. ; dd

Już nie będę się dłużej rozpisywać, bo już jest późno, a ja jeszcze chcę trochę poczytać. ; D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ładnie proszę o komentarzyyk. ; d